wtorek, 13 grudnia 2011

Podróż bohatera

Przejście procesu życiowego, biznesowego lub artystycznego czy sportowego rozwoju można porównać do zjawiska, które Joseph Campbell nazwał "Podróżą bohatera" (Potęga mitu, 1988). Campbell badał opowieści o mitycznych i historycznych bohaterach i bohaterkach na przestrzeni wieków, w najróżniejszych kulturach i religiach. Doszukał się wspólnych cech i konkretnych etapów takiej podróży.

Campbell wyróżnił następujące kroki:

1. Usłyszenie wezwania, które odnosi się do konkretnego wyzwania, celu, zadania lub naszej tożsamości, celu życia czy misji. Możemy zdecydować się przyjąć to wyzwanie bądź je zignorować.

2. Przyjęcie wezwania prowadzi nas do granic czy progu naszych obecnych możliwości lub mapy świata (próby zignorowania mogą prowadzić do nasilenia się problemów w naszym życiu).

3. Przekroczenie progu. Wchodzimy na nowe życiowe "terytorium", które znajduje się poza naszą dawną strefą komfortu. Pojawia się teren, który zmusza nas do rozwoju i wzrostu, a także wymaga znalezienia wsparcia.

4. Znalezienie "strażnika": "Kiedy uczeń jest gotów, pojawia się nauczyciel/ka"

5. Stawienie czoła wyzwaniu albo naszemu "demonowi" - jest naturalnym wynikiem przekroczenia progu. Potrzebujemy rozwinąć umiejętności radzenia sobie, zaakceptowania i zmieniania pewnych nawyków i strategii działania i myślenia.

6. Przekształcenie naszego "demona" ( nasze słabe strony, trudy wyzwania, rywalizacji, wewnętrznej polityki, przeszkody i kryzysy, podszepty typu: "nie jesteś dość dobra/y, zdolna/y, nie powinno cię tu być") w zasób lub pozytywnego doradcę.

7. Wypełnienie zadania i znalezienie sposobu realizacji swego powołania. Stworzenie nowej mapy swego świata.

8. Znalezienie powrotnej drogi do domu jako zmieniona osoba oraz podzielenie się z innymi wiedzą, doświadczeniem zdobytym w podróży.

Podróż bohatera to metafora a zarazem opisuje dobrze rzeczywistość, z którą mierzą się ludzie podczas poszukiwania sposobu budowania pomyślnej teraźniejszości i przyszłości.

Podobny proces zachodzi w trakcie cyklu coachingowego. Dawniej kuszące dla coachów było myślenie, że klient/ka jest ofiarą a coach bohaterem/ką. Obecnie wiemy już doskonale, że to klient jest bohaterem/ką, a coach swego rodzaju opiekunką/em. Praca coacha to pomoc klientowi w rozpoznaniu bohaterskiej podróży oraz wspieranie w niej.
Nie inaczej jest w Coaching & Creation :)

Korzystałam m.in. z "Od przewodnika do inspiratora. Coaching przez duże C." Roberta Diltsa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz